W drogeriach i perfumeriach mamy okazję przetestować wiele kompozycji zapachowych. Obok stoisk wypełnionych kształtnymi buteleczkami z perfumami, pojawiają się specjalne paski papierowe. Czy to jednak dobry sposób na zapoznanie się z wybranym zapachem? Sprawdzamy, w jaki sposób prawidłowo testować perfumy.
Odlewka zamiast dużego opakowania
Wybór nowych perfum to zazwyczaj konieczność zapoznania się z co najmniej kilkoma kompozycjami zapachowymi. Nie trzeba jednak wydawać majątku na pełnowymiarowe opakowania, ryzykując, że ani jedno z nich nie spełni naszych oczekiwań. Z pomocą przychodzą odlewki oryginalnych perfum, czyli opakowania o niewielkiej pojemności, w których znajdują się oryginalne zapachy.
Odlewki zwykle mają kilka lub kilkanaście mililitrów pojemności. To wystarczająco, aby poznać zapach i się do niego przekonać bądź poszukać czegoś innego. Odlewka kosztuje niewiele w stosunku do pełnowymiarowego opakowania, dlatego można sobie pozwolić na zakup przynajmniej kilku takich buteleczek, aby przetestować wstępnie wybrane kompozycje zapachowe.
Test na papierku czy bezpośrednio na skórze?
Blottery to dobry sposób na zapoznanie się z kilkoma zapachami. Papierowy pasek można ze sobą zabrać, żeby sprawdzić, jak kompozycja będzie się zachowywała w krótkim czasie po jej aplikacji, jak i po kilku godzinach.
Nic jednak nie dorównuje testowaniu na skórze. Najlepiej nadaje się do tego nadgarstek lub zgięcie łokciowe. Można wybrać perfumy męskie próbki, lecz w liczbie nie większej niż cztery. Taka ilość pozwala na porównanie kompozycji zapachowych, ale nie wymieszanie się ich ze sobą. Testowanie w krótkim czasie znacznie większej liczby perfum nie daje szansy na dokładne odróżnienie poszczególnych nut. Ten sam sposób testowania się sprawdza, gdy w grę wchodzą perfumy damskie próbki.
Indywidualny i naturalny zapach ciała, pH skóry, a także hormony decydują o tym, że ten sam zapach zupełnie inaczej prezentuje się na różnych osobach. To dlatego blottery można wykorzystać do wstępnej selekcji, a późniejsze testowanie warto przeprowadzać już na skórze.
Perfumom trzeba dać czas!
Inne nuty zapachowe wyczuwane są od razu po aplikacji, a odmienne, gdy perfumy pomału ulatniają się z powierzchni skóry. To dlatego testowanie należy przeprowadzać po wyjściu z perfumerii. Zapach, który podoba się w pierwszej chwili, po kilku godzinach może już nie być tym, czego szukamy.
Kompozycje zapachowe inaczej prezentują się również w zależności od pory dnia, a także warunków pogodowych. Testowanie pozwala zatem ocenić, czy przypadną do gustu, ale i nie będą np. zbyt ciężkie w upalny dzień bądź za słabo wyczuwalne mroźną porą.
Jeśli zależy nam na tym, by perfumy podkreślały naszą osobowość, kierujmy się nie tylko tym, co odpowiada naszym nozdrzom, ale i reakcją osób z najbliższego otoczenia. Zapach, który będzie nam się podobał, pasował do okazji, a do tego wzbudzi zainteresowania osób będących w pobliżu, to strzał w dziesiątkę.
Artykuł partnera